Blog

Sprawą tą zajmuje się od czerwca 2020 roku. Joanna Wesołek zaginęła 30 lipca 2000 roku w Jarocinie. Wyszła na spotkanie z miejscowym policjantem w celu przekazania mu korespondencji zawierającej kierowane do niej groźby karalne. Niestety już z niego nie wróciła.

Sprawa na początku wydawała się bardzo skomplikowana bo akt były tajne. w pewnym momencie policja stawiała już taki “opór”, że sam już nie dawałem rady. Z pomocą przychodzi jednak Pani mecenas Anna Szydłowska właścicielka kancelarii prawnych w Warszawie i Łodzi. Ona poleca dziennikarza śledczego Pawła Kaźmierczaka. Bardzo dynamiczne działania naszej grupy doprowadzają do zatrważających ustaleń, których finałem jest złożenie spersonalizowanego zawiadomienia do Prokuratury Krajowej i niezwykle mocny reportaż Pawła w Magazynie Ekspresu Reporterów “Zaginiona”. Tu link do reportażu https://vod.tvp.pl/video/magazyn-ekspresu-reporterow,15122020,51333299?fbclid=IwAR1YLWdMSO1C6ssV9s9hVMe3R4EyMCPu6JhBuHRIasUCrgLK4r034YbCMpw .

Ku naszemu zaskoczeniu i to bardzo pozytywnemu, następnego dnia z rana Komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu wydaje polecenie, że sprawą natychmiast ma się zająć Poznańskie Archiwum X. Sprawa nabiera wręcz kosmicznego tempa. Ja jeszcze w tym samym tygodniu zostaje przesłuchany i później kolejni świadkowie. Co rzuca mi się w oczy podczas pierwszego przesłuchania? Napis na teczce akta w sprawie ZABÓJSTWA Joanny Wesołek. Podczas pracy nad tą sprawą udaje się ustalić miejsce prawdopodobnego zakopania zwłok Asi. Informacja natychmiast zostaje przekazana do Archiwum X. Niestety kilka dni temu umiera tata Asi, Pan Jurek. Nie doczekał rozwiązania sprawy, które być może jest już bardzo blisko. Na koniec link do strony na FB gdzie opisywane były dotychczasowe działania https://www.facebook.com/Gdzie-jest-Joanna-Weso%C5%82ek–108387354251443.

< Powrót do aktualności

Jedna odpowiedź do “Joanna Wesołek porwana i zamordowana.”

  1. Fajnie, że są wyszukiwarki internetowe i takie portale w sieci jak Twój. Jest merytoryczny i lekko zabawny widać, że wkładasz wiele serca w każdy post. Dzięki!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *