Późno już ale długo zastanawiałem się czy Wam o tym napisać. Wczoraj bardzo późno w nocy dociera do mnie korespondencja z zagranicy. Tajemnicza osoba przekazuje kolejne informacje.

Informator, mieszkający kiedyś w Jarocinie również zastanawiał się czy do mnie napisać ponieważ bardzo się obawia, o życie swoje i swojej rodziny. Obawy jak najbardziej uzasadnione. Wiadomo dlaczego. Zdecydował się jednak. Bardzo mu za to dziękuję. Nasza rozmowa trwała dość długo ale była tego warta. Wydrukowałem ją sobie, żeby spokojnie poczytać to wszystko. Wydruk 12 stron !!! To wyglądało trochę jak przesłuchanie ale w przyjemnej atmosferze.

Powiem czego się dowiedziałem. W rozmowie przewijają się różne wątki ale prym wiodą narkotyki. Powiązania stróżów prawa z miejscowym półświatkiem. Padają konkretne nazwiska mundurowych i nie są to, te same, co w reportażu. Kilku policjantów jest już na emeryturze, ale nie wszyscy. Oprócz tego pojawiają się nazwiska miejscowych biznesmenów, którzy wg. informatora “grali” w jednej drużynie z “bohaterami” reportażu i tymi, którzy zostali wymienieni podczas rozmowy. Wg. rozmówcy ta drużyna “gra” razem do dzisiaj i dlatego ta sprawa jest tak trudna do rozwiązania. Ich łapy sięgają daleko poza Jarocin.

Robi się coraz “ciekawiej” !!!

Teraz to wszystko poukładam i przekaże do Archiwum X.

Tradycyjnie zachęcam do komentowania wpisów na moim blogu. Jeżeli ktoś jeszcze ma jakieś informacje to tak jak w tym przypadku są sposoby anonimowego ich przekazywania. Spotkam się również z każdym, kto będzie chciał porozmawiać F2F. Naturalnie gwarantuję pełną anonimowość.